reklama
kategoria: Muzyka
26 sierpień 2024

Ta płyta jest laurką dla prostego i pięknego życia

zdjęcie: Ta płyta jest laurką dla prostego i pięknego życia / fot. PAP
fot. PAP
Ta płyta jest laurką dla prostego i pięknego życia. Ale jest też laurką dla miłości, która jest lekiem na wszystko - powiedział PAP Piotr Madej, czyli Patrick The Pan. W poniedziałek ukaże się singiel zapowiadający płytę "To nie najlepszy czas dla wrażliwych ludzi". Premiera albumu w październiku.
REKLAMA

Patrick The Pan to wykonawca muzyki alternatywnej, kompozytor, producent, autor tekstów, piosenkarz, pianista i gitarzysta. Kiedy nie występuje jako Patrick, koncertuje jako muzyk z Dawidem Podsiadło. Współpracował też m.in. z Darią Zawiałow, Sanah, Andrzejem Smolikiem, Ralphem Kaminskim, a także Dawidem Tyszkowskim, Kaśką Sochacką i Pauliną Przybysz. Do tej pory ukazały się cztery płyty artysty: "Something of an End" (2014), "…niczym jak liśćmi" (2015), a także "trzy.zero" (2018) i "Miło wszystko" (2021).

W rozmowie z PAP Patrick The Pan wyjaśnił, że płyta, która będzie miała premierę 14 października, w dniu 36. urodzin artysty, pod względem przekazu jest kontynuacją poprzedniego albumu. "Krążek +To nie najlepszy czas dla wrażliwych ludzi+ jest laurką dla prostoty, dla prostego i pięknego życia. Nie zapominam jednak o całym pakiecie, jakie niesie za sobą życie. Na płycie znajdą się nawiązania zarówno do dobrych, jak i do złych chwil, życie przecież składa się z tych i tych" – powiedział. "Ale ta płyta to również laurka dla miłości, która jestem lekiem na wszystko" – dodał.

Płyta jest samodzielnym i autorskim projektem Patricka The Pana. "Na co dzień współpracuję muzycznie z wieloma różnymi artystami. Kiedy jednak siadam do swoich rzeczy, to cały proces twórczy jest bardzo intymny. To czas tylko dla mnie" – podkreślił.

Artysta zaprosił kilku muzyków, by zagrali odpowiednie partie muzyczne. "Jednak jeśli chodzi o muzykę oraz teksty piosenek, to jestem autorem tego wszystkiego. Płyta powstała w moim krakowskim studiu" - wyjaśnił.

Zapytany, jak wygląda jego praca nad płytą, powiedział: "Towarzyszy mi trzech nieodłącznych kompanów – dyktafon, notatnik oraz pianino lub gitara. Zarówno w domu, jak i w studiu te rzeczy mam zawsze przy sobie" - powiedział.

"Siadam do instrumentu i zaczynam sobie coś grać. Kiedy coś ciekawego wpadnie mi do głowy, najczęściej w formie improwizacji, to zapisuję i nagrywam. I kiedy przychodzi w moim życiu taki czas, że decyduję, że teraz robię kolejną płytę, zaczynam te wszystkie nagrania przesłuchiwać, kategoryzować i zaznaczać, co mi się najbardziej podoba i co może być dla mnie punktem wyjścia" – wskazał. "Myślę sobie wtedy, że mam 11 demówek, z których mogę zrobić płytę. Najczęściej jest jednak tak, że finalny efekt jest zupełnie inny, niż planowałem" – dodał.

Artysta powiedział także, że najpierw powstaje muzyka, dopiero później teksty: "Nigdy na odwrót". Praca nad tekstem wygląda podobnie jak w przypadku muzyki. "W notatniku mam zapisane różne rzeczy. Wydaje mi się, że kiedy jest się twórcą, to ma się włączony 24 godziny na dobę radar. Czasami jakieś myśli same przychodzą mi do głowy, czasami coś podsłucham z rozmów innych ludzi lub usłyszę w filmie czy przeczytam w książce. To są frazy, zdania, słowa, które mnie zaczepiają, zostają w mojej głowie na dłużej" – wyjaśnił.

Następnie zapiski muzyk umieszcza w symbolicznym worku. "Kiedy mam już muzykę i wiem, o czym będzie konkretna piosenka – czasami od razu wiem, że chcę napisać np. o tym, że nie mogę w nocy spać – to otwieram ten worek i patrzę, które z lirycznych trofeów zbieranych przeze mnie przez ostatni rok będzie mogło mojej piosence pomóc" – powiedział. "Staram się to posklejać, a resztę dopowiadam sobie sam, improwizując na bieżąco nad kartką papieru" – dodał.

W poniedziałek ukazuje się singiel "Nie chcę być w Twoim życiu przejazdem". Jak powiedział Patrick The Pan, tę piosenkę darzy szczególną sympatią. "To naprawdę jedna z moich ulubionych piosenek. Lubię ją nie tylko z tego powodu, że jest prosta i w moim subiektywnym odczuciu po prostu ładna, ale też dlatego, że powstała bardzo szybko. Była gotowa w kilka dni. Nie zdążyłem się nią zmęczyć jako twórca" – wyjaśnił.

Zapytany, czy myśli już o kolejnej płycie, muzyk powiedział: "Jestem leniem, więc z jednej strony mam poczucie, że nagrałem płytę i mogę z rok sobie odpocząć". Ale jednocześnie zaznaczył, że czuje się wciąż w twórczym rozruchu. "Przez ostatnie pół roku intensywnie pracowałem. Czuję jednak, że nadal mam siły, aby tworzyć. Mam już nawet muzyczny zarys i zastanawiam się, czy w związku z tym nie rozpocząć pracy nad kolejną płytą" – powiedział. "Ale teksty piosenek to wciąż czyste, białe kartki" – dodał. (PAP)

autorka: Anna Kruszyńska

akr/ miś/ amac/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Krynica-Zdrój
1.1°C
wschód słońca: 07:14
zachód słońca: 15:39
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Krynicy Gorskiej